Siedmiu radnych podpisało się pod wnioskiem o odwołanie Józefa Cholewki z funkcji przewodniczącego rady. Chcą zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej na środę 31 sierpnia.
Wśród nich są radni burmistrza Klinowskiego z Inicjatywy Wolne Wadowice oraz radni z nieistniejącego komitetu Wspólny Dom i jeden radny z komitetu Jacka Jończyka. Pod wnioskiem podpisali się Paweł Krasa, Aneta Wysogląd, Dorota Balak, Paweł Stopa, Robert Malik, Małgorzata Brańka i Jan Wąsik. Uważają, że Józef Cholewka nie powinien pełnić tej funkcji.
Jak się dowiadujemy nieoficjalnie, grupa ma już kandydata, który miałby zastąpić Józefa Cholewkę na tym stanowisku.
Jest nim Robert Malik z Kleczy Dolnej. Do Rady Miejskiej dostał się z komitetu Jacka Jończyka "Nowoczesny Samorząd", w drugiej turze wyborów poparł Ewę Filipiak przeciwko Klinowskiemu, ale po wygranej Klinowskiego jest mu coraz bliżej do burmistrza. Radny Malik pełni też funkcję prezesa klubu Iskra Klecza.
Choć wniosek o odwołanie to inicjatywa siedmiu radnych, to nie ma się co oszukiwać, że jest on po myśli włodarza ratusza, który z Cholewką od początku kadencji drze koty. Jeśli uda się odwołać przewodniczącego, to właśnie Mateusz Klinowski będzie pierwszym, którzy otworzy szampana.
Zmiana przewodniczącego Rad Miejskiej na takiego, który będzie mu przychylny i sekundował w jego rządach to dla niego cel, o który warto grać. Tym bardziej, że burmistrz potrzebuje ważnych uchwał, w tym nowelizację budżetu, który mu się sypie.
Do odwołania przewodniczącego potrzeba 11 głosów z 21 osobowej składu Rady Miejskiej. Głosowanie będzie tajne poprzez wrzucenie głosu do urny.
Dyskusja: