Gorąco się zrobiło w szeregach Kukiz'15 po czwartkowym głosowaniu nad wyborem kolejnego sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Sejm wybrał Zbigniewa Jędrzejewskiego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego . Za jego kandydaturą głosowało 227 posłów: 224 z PiS, 2 niezależnych i 1 z klubu Kukiz '15.
Opozycja prawie w całości nie wzięła udziału w tym głosowaniu, więc większość bezwzględna ws. wyboru sędziego TK wyniosła 117 głosów. Wszystkie kluby opozycyjne ustaliły między sobą, że nie wezmą udziału w głosowaniu, ale z tej umowy wyłamało się kilku posłów klubu Kukiz '15.
6 posłów klubu Kukiz'15 którzy wstrzymali się od głosu to: Józef Brynkus, Jerzy Jachnik, Kornel Morawiecki, Anna Maria Siarkowska, Rafał Wójcikowski, Małgorzata Zwiercan. „Za" głosował Ireneusz Zyska.
W ten sposób właśnie tych kilku posłów Kukiz '15 uratowało PiS. Gdyby nie wzięli udziału w głosowaniu – tak, jak reszta opozycji – nie byłoby quorum. PO uważa, że wynik głosowania został sfałszowany i jest nieważny, bo posłanka Zwiercan głosowała za Kornela Morawickiego, a Nowoczesna domaga się reasumpcji.
Paweł Kukiz ma żal do swoich posłów że włamali się z głosowania. 300Polityka.pl ogłosiła dziś, że Kukiz zastanawia się nad wyrzuceniem 6 posłów z klubu. Wśród nich jest poseł z Wadowic Józef Brynkus.
W rozmowie z Wadowice24.pl poseł Brynkus nie potwierdza tych informacji.
Nadal jestem w ruchu Kukiz'15 i członkiem klubu. Nie ma takich planów i pomysłów, by nasza grupa miała opuszczać Pawła Kukiza. Tak naprawdę w mediach podawane są różne nieprawdziwe informacje i spekulacje na temat wczorajszych wydarzeń – powiedział nam w piątek (15.04) Józef Brynkus.
Dyskusja: