Filip Kaczyński z Wadowic kandydując z ostatniego miejsca listy PiS, nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, by dostać jeden z pięciu mandatów w naszym okręgu, które przypadły jego partii. Kaczyński tym razem zrobił dziewiąty wynik na liście i miał 2390 głosów.
To jednak nie koniec kariery politycznej młodego wadowiczanina. W poniedziałek (23.11) został zaprzysiężony na radnego Sejmiku Województwa Małopolskiego.
W tym dniu samorząd wojewódzki zyskał aż 4 nowe nazwiska. Wszystko dlatego, że po ostatnich wyborach parlamentarnych właśnie tyle osób dostało się do Sejmu RP. Oprócz Kaczyńskiego, w sejmikowych ławach, zasiedli także Marcin Cockiewicz, Grzegorz Kądzielawski i Jan Piczura.
W obecności zarządu i pozostałych radnych złożyli oni ślubowanie, stając się pełnoprawnymi członkami sejmiku. Potwierdzeniem tego faktu było też odebranie odznak radnych, które wręczyli marszałek Jacek Krupa i przewodnicząca sejmiku Urszula Nowogórska.
Filip Kaczyński cieszy się, że może kontynuować pracę na rzecz Wadowic.
Jako radny Sejmiku Małopolskiego będę Waszym głosem w samorządzie województwa - mówi Kaczyński.
Nowi radni od razu zostali rzuceni na głęboką wodę i wzięli udział w głosowaniu uchwały budżetowej na przyszły rok. Wadowice potrzebują silnego przedstawicielstwa w Krakowie. Na przyszły rok bowiem nie zaplanowano żadnej znaczącej inwestycji w naszej okolicy. Jedynie w Andrychowie dofinansowany zostanie szpital psychiatryczny.
{gallery}RadnyKaczynski{/gallery}
Dyskusja: