Zarzuty narażenia na utratę życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz posiadania narkotyków usłyszał 25-latek, który z broni ASG strzelał do psa, a potem do jego właściciela w rejonie lasu Krzyszkowickiego - poinformowała w środę policja.
Temat dzików w Parku miejskim w Wadowicach jest ostatnio bardzo głośny. Mieszkańcy boją sie korzystać z uroków parku po zmroku, a co gorsza zauważają hasające dziki za dnia. Urząd miasta mówi, jaki ma plan.
Od ponad miesiąca Park Miejski w Wadowicach zamieszkują dziki. Mieszkańcy truchleją i coraz częściej domagają się interwencji. Zwierzęta jak dotąd nikomu nie zrobiły niczego złego, ale lepiej uważaj i nie zbliżać się do dzików.
Ten psiak postanowił wybrać się na przechadzkę po wsi. Jak mówi jego właścicielka, uciekł z kojca o bardzo późnej porze. Najwidoczniej ktoś go zabezpieczył na noc, a pies wrócił do domu rano. Tylko, nie wyglądał już tak, jak kiedyś.
To podobno pierwsze w województwie małopolskim takie urządzenie. Jajomat powstał w niedalekiej Grzechyni ( powiat suski). O osobliwym "macie" poinformował portal Sucha24.pl.
Ranny kotek mógł tułać się po ulicach Andrychowa nawet kilka miesięcy. Ostatnio zainteresowali się nim dobrzy ludzie. Po wielokrotnych próbach odłowienia zwierzęcia w końcu się udało. Zwierzak trafił na stół operacyjny. Potrzebna jest pomoc finansowa.
Dziki w Parku Miejskim w Wadowicach dalej grasują. I nie chodzi już o jednego osobnika, ale nawet kilkanaście.
Ten kudłaty biedaczek został znaleziony w Brodach. Jakiś podły człowiek, bo zapewne ktoś się "opiekował" tym zwierzakiem, doprowadził do tego, że pies potrzebuje teraz skomplikowanej pomocy medycznej. Schronisko w Chełmku prosi o datki.
Strażacy z Kalwarii przypominają jedną z kwietniowych akcji, do której zostali wezwani. Chodziło o ratunek dla dzikiego zwierzęcia.
W Parku Miejskim w Wadowicach rozgościł się dzik. Widywany jest tutaj wieczorami od kilku dni. Mieszkańcy i internauci zastanawiają się, czy zwierzę może być dla nich niebezpieczne. - Jest spokojny, nie jest agresywny- twierdzą ci, którzy go już widzieli.
Coraz mniej osób stać na to, żeby utrzymać kota lub psa, a w razie choroby zapewnić mu leczenie weterynaryjne – powiedziała Joanna Repel, rzeczniczka prasowa Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które prowadzi schronisko. Za część zabiegów weterynaryjnych kosztujących przed pandemią kilkaset złotych teraz trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy złotych - dodała.
Można by powiedzieć, że w tym roku była wyjątkowo biała i dość mroźna zima. Niestety inny pogląd mają na to kleszcze, które już na początku marca stały się bardzo aktywne. Obecnie lepiej nie brać psa do lasu, a samemu oglądać się po każdym spacerze.
Mamy wiosnę. W okolicy pierwsze bociany zasiedlają gniazda. Do Spytkowic powrócił słynny bocian Wojtek - poinformowali miejscowi strażacy.
Niemal połowa Polaków ma w swoim domu co najmniej jednego psa. Posiadanie zwierzaka jest olbrzymią przyjemnością, obcowanie z pupilem poprawia komfort psychiczny, a dla wielu opiekunów pies jest jak dodatkowy, pełnoprawny członek rodziny.
Nastolatek z Wadowic zbiera na operację dla swojego kota. Jak dowiadujemy się za strony zbiórki, zwierzak prawdopodobnie został postrzelony z wiatrówki. Kot ma złamaną nogę.