Wpuszczenie do andrychowskiego stawu ryb było końcowym etapem jego rewitalizacji. Karasie, karpie kolorowe i orfy będą regularnie dokarmiane przez pracowników urzędu miasta.
Inwestycja wykonywana od kilku miesięcy w Parku Miejskim kosztowała 148 tys zł. Ze stawu trzeba było spuścić wodę a następnie odmulić. Brudna robota musiała przeczekać silne mrozy i zakończyła się kila tygodni temu.
Oczko wodne w centrum miasta zapełniła woda z pobliskiego potoku. Teraz, wśród wiosennej soczystej zieleni wygląda naprawdę pięknie.
Dlaczego do parku nie wróciło ptactwo? Otóż urząd prowadzi konsultacje czy aby dobrym pomysłem nie byłby powrót kajaków i rowerków. W tej sprawie przeprowadzono nawet sondę na łamach lokalnego radia. Okazuje się, że większość ankietowanych jest "za" proponowanym pomysłem.
Dyskusja: