Trwa spór pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami budowy nowych miejsc parkingowych przy bloku nr 13 na os. Kopernika w Wadowicach.
Jak pisze w swoim piśmie Spółdzielnia Mieszkaniowa, o takie rozwiązanie wnioskowała część mieszkańców tegoż bloku. Chodziło o przeznaczenie części istniejącego terenu rekreacyjnego tuż pod blokiem.
Boisko latem używane jest przez dzieci i młodzież do gry w piłkę nożną, siatkówkę i koszykówkę. Takie bowiem sprzęty zainstalowano tam kilkanaście lat temu ze środków Urzędu Miasta w Wadowicach.
Do mieszkańców spółdzielnia wysłała ankietę czy wyrażają zgodę na budowę miejsc parkingowych na istniejącym boisku. Jeśli co najmniej 80% z ankietowanych wyrazi zgodę parking powstanie. Takie rozwiązanie natychmiast oprotestowała Rada Osiedlowa z Kopernika.
Wyrażamy zdecydowany, jednogłośny sprzeciw związany ze zniszczeniem zielonego Placu Rekreacyjno – Sportowego w" sercu Osiedla" i przekształcenie go w parking dla samochodów. Teren ten wykorzystywany jest przez dzieci , młodzież, dorosłych i seniorów do uprawiania sportu i wypoczynku na wolnym, świeżym powietrzu. Przekształcenie tego terenu na parking będzie zapleczem parkingowym służącym bardziej klientom „TESCO" i innym nie będącymi naszymi mieszkańcami - czytamy w oświadczeniu przedstawicieli Rady Osiedlowej.
Tak było w styczniu. Do tej pory Spółdzielnia postanowiła się ustosunkować do zarzutów, przedstawiając swoje argumenty. Prezesi Bożena Łabuś i Zbigniew Kleszcz napisali w swoim oświadczeniu, że nie planuje się wycinki żadnego z drzew, a od lat spółdzielnia zajmuje się konserwacją tego terenu. Jednocześnie wyliczyli, że zarządca terenu postawił ze swoich pieniędzy 6 ławek na wspomnianym placu.
Prezes Bożena Łabuś odmówiła komentarza przez telefon dotyczącego rozwiązania sytuacji i wyników ankiety.
Odpowiedzieliśmy na te pytania w piśmie wysłanym do państwa - powiedziała nam prezes Spółdzielni Mieszkaniowej.
Niestety w samym piśmie trudno wyszukać informacji o tym czy parking w końcu powstanie czy też nie.
Dziwi pomysł zarządu spółdzielni, która powinna stać na straży zdrowia mieszkańców. Jak ta chora sytuacja się ma do rządowego programu Województwa Małopolskiego " Walki ze Smogiem"? Większość szkodliwych substancji oprócz przestarzałych pieców węglowych „na wszystko" generuje ruch samochodowy. Zamiana zielonego placu rekreacyjno – sportowego na parking w centrum Osiedla jest wielkim nieporozumieniem, nie jest słuszna receptą, jest to działalność pozorna i bardzo szkodliwa. Jesteśmy zielonym Osiedlem, nie niszczmy tego co przez lata budowaliśmy. Budowa placu trwała od 1989 roku do 2003 roku, pokrywana ze środków finansowych gminy - przypomina rada osiedlowa z Kopernika.
Dyskusja: