Internauci, którzy pod tekstami na Wadowice24.pl w marcu tego roku ostrzegali burmistrza Klinowskiego i jego urzędników, by ci nie kombinowali z parkingami w centrum miasta, bo to może źle skończyć się zarówno dla kierowców, jak i dla finansów miasta, mogli mieć rację.
Nie dość, że opłaty za parkingi wzrosły w Wadowicach, to jeszcze teraz znów trzeba organizować przetargi na miejsca postojowe, a dochody z nich do kasy miejskiej są „by tak rzec" niestabilne.
Dzierżawca, który przejął od gminy parkingi na ulicy Trybunalskiej oraz na Placu Kościuszki właśnie zrezygnował z umowy. Wysokie stawki czynszów, które wylicytował w marcu, okazały się prawdopodobnie nieopłacalne. Za parking przy ulicy Trybunalskiej płacił cenę 15,2 tys. zł czynszu miesięcznego, a za parking na placu Kościuszki 51,6 tys. zł.
Teraz urzędnicy ratusza drugi raz podchodzą do organizowania przetargów. Pierwszy już rozstrzygnięto. Na parking przy ulicy Trybunalskiej (798 m.kw) było czterech oferentów, wygrał dotychczasowy dzierżawca. Będzie jednak płacił mniej, bo czynsz wyniesie nie 15,2 tys. zł, a 6,4 tys. zł miesięcznie.
Z kolei w ostatnich dniach na tablicy ogłoszeń ratusza pojawiła się informacja o wystawieniu na przetarg parkingu na placu Kościuszki (2351 m.kw.), cena wywoławcza to 10 zł za m.kw. Przetarg ma zostać przeprowadzony pod koniec października.
Dyskusja: