LANCKORONA - Często tak jest, że istnieniu jakiegoś połączenia komunikacyjnego mieszkańcy dowiadują się, gdy go zabraknie. Tak jet w tym przypadku?
Na trasie Kraków, Lanckorona, Stryszów prywatny przewoźnik obsługiwał połączenie, które właśnie zdecydował się zamknąć. Informacja o tym znalazła się na facebookowym profilu "Lanckorona turystyczna".
Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby bus dalej kursował dla państwa, niestety linia nie jest rentowna. Od 3 lat przynosi straty - poinformował przewoźnik mieszkańców w ogłoszeniu.
Jak dodał, rosnące koszty utrzymania inii w tym opłat drogowych i opłat na dworcu w Krakowie go "dobiły".
Wystąpiliśmy do gminy Stryszów i Lanckorona o dopłatę do wyżej wymienionej linii, niestety gminy stwierdziły, że nie maja na to pieniędzy - czytamy dalej.
Przewoźnik apeluje o wsparcie do mieszkańców.
Dzięki nowej ustawie jest szansa na dopłaty od rządu, ale gminy muszą stworzyć plan transportowy i musi być zapotrzebowanie społeczne na daną linię - apeluje przewoźnik.
Jak na razie bus ze Stryszowa, Lanckorony do Krakowa będzie jeździł tylko do piątku, 19 lipca.
Sprawa likwidacji połączenia poruszyła Internautów.
Brak mi słów.. Tak bardzo jesteśmy otwarci na turystów odwiedzających Lanckoronę. Pieklimy się, że miejsca parkingowe wokół rynku są wciąż zablokowane. Podczas gdy jedyna linia zostaje zablokowana. Nie wiem czy Gmina zdaje sobie sprawę z tego, że są osoby dojeżdżające do Krakowa codziennie "do i z" pracy? Może pora się zastanowić w co inwestujemy? Skoro na bieżące potrzeby nie wystarcza środków - czytamy komentarz na profilu Dobra Gmina Lanckorona.
Dyskusja: