Walka ze smogiem trwa i widać gołym okiem, a nawet czuć, że jest jeszcze sporo do zrobienia. Gminy widzą potrzebę dalszych działań zmierzających do polepszenia jakości powietrza wprowadzając na przykład programy ułatwiające wymianę pieców. Każdy z samorządów ma swój plan na nowy rok.
Tymczasem warto przystanąć na chwilę nad jedną z możliwości, którą wprowadził specjalną uchwałą Wieprz.
Od 1 stycznia 2018 roku obowiązuje tutaj prawo, że właściciele budynków mieszkalnych, w których istnieje ekologiczny system ogrzewania, będą zwalniany z podatku od nieruchomości. Za ekologiczne źródła ogrzewania Wieprz uznaje: ogrzewanie gazowe, elektryczne, lekki olej opałowy, pompy ciepła, kotły 5 klasy na węgiel lub biomasę, kocioł zgodny z ekoprojektem.
Czy taki argument może przekonać do zmiany starego kotła na nowy? Niby podatek nie jest wysoki, ale jak się dowiadujemy w gminie Wieprz z zapisów uchwały skorzystało aż 111 domów (!).
A to dopiero pierwszy rok działania nowych przepisów. Jeśli przeliczyć wieloletnie wydatki na podatek od nieruchomości można wywnioskować, że po jakimś czasie zwróci nam się wymiana pieca. Stanie się to szybciej, jeśli skorzystamy z dotacji na jego wymianę i zainwestujemy jedynie część wydatków.
Gmina podliczyła swój koszt nowego prawa na dzień 13 grudnia 2018 roku.
Kwota zwolnienia z podatku od nieruchomości z tytułu zastosowania ekologicznego źródła ogrzewania to 15 940,90 zł - poinformowali nas urzędnicy z Wieprza.
Jak myślicie? Warto wprowadzić taki zapis we wszystkich gminach?
Dyskusja: