Każde klapki się liczą! - mówi dr Maciej Kalarus z Akademii Techniczno-Humanistycznej (ATH) w Bielsku- Białej.
To właśnie studenci tej uczelni rozpropagowali w zeszłym roku akcję, dzięki której plastikowe obuwie dotarło do sporej liczby dzieci w Gambii.
Jak zapewnia koordynator akcji widok dzieci ubierających kolorowe obuwie, bawiących się w nich, skaczących w kałużach czy grających w piłkę, było motywacją do powtórzenia projektu.
W tym roku transport nie będzie odbywał się samochodem turystycznym. dzięki zaangażowaniu studentów uczelni do akcji włączyło się wiele szkół i instytucji, nie tylko z Bielska Białej. Potwierdza to chociażby Andrychów, w którym Hotel Kocierz oraz Radio Andrychów namawiają do przynoszenia do nich kolorowych klapek. Właśnie dlatego, w tym roku do Gambii transport odbędzie się kontenerem na statku.
Każdy, kto chciałby wesprzeć projekt, może dostarczyć klapki do siedziby Radia Andrychów, przy ul. Krakowskiej 74. Zbiórka trwa do 22 czerwca.
Po co dzieciom w Afryce plastikowe obuwie? Jak mówią pomysłodawcy - wiele dzieci w biednych afrykańskich krajach chodzi na co dzień boso i skaleczona stopa bardzo często jest źródłem infekcji, zakażeń i chorób. Dzieci następują na ostre kolce, łamią palce na kamieniach, nagminnie dochodzi do zerwań paznokcia. W skwarze lata ziemia jest gorąca, piach rozgrzany i wszystko parzy w stopy.
Bardzo łatwo o zranienie i ukąszenie przez węże, skorpiony i insekty – chcemy temu zaradzić, na tyle, na ile możemy - czytamy na stronach akcji.
Maluchy z Gambii dostaną swoje klapki na przełomie lipca i sierpnia.
Dyskusja: