Slava, bo tak nazywa się marka odzieżowa, którą w marcu tego roku zaczęli promować dwaj mieszkańcy Ponikwi, nawiązywać ma do kultury Słowian.
To dopiero początek biznesu, ale już widać pewien pomysł na to jak prowadzić stronę internetową czy fanpage na Facebooku.
Oprócz wpisów polecających kolejne artykuły, dodawany jest fragment opisujący folklor słowiański. Poczytamy więc o wierzeniach, bogach, demonach, a nawet o historii dna zbiornika powstającego przy tamie w Świnnej Porębie. Tutaj Słowianie też odcisnęli swoje piętno.
Nie mamy w sobie tyle zarozumiałości, żeby kogokolwiek uczyć na ten temat, jednak jesteśmy przekonani, że nasze zainteresowanie tematem może zachęcić wiele osób do sięgnięcia po lekturę - mówią nam twórcy marki Slava.
Ta forma przedstawiania oferty najwyraźniej spodobała się użytkownikom Facebooka, ponieważ posty cieszą się coraz większym zainteresowaniem.
Co takiego produkują biznesmeni z Ponikwi? Na razie w ofercie mają koszulki z nadrukami motywów słowiańskich. Jak sami zapewniają - towar jest wysokiej jakości.
Nie ukrywamy jednak, że w przyszłości poszerzymy naszą ofertę nie tylko o koszulki z nadrukami wykonanymi metodą sitodruku, ale również sublimacji, która pozwoli na jeszcze żywsze oddanie ducha Słowiańszczyzny - dowiadujemy się od właścicieli firmy.
W projekcie "Slava" swój udział mają też osoby z Krakowa, Stalowej Woli, Poznania, Gdyni czy Bydgoszczy.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować za ich zaangażowanie, wsparcie oraz obecność - dodają przedstawiciele firmy z Ponikwi.
Jak zapewniają, z czasem mocno zaangażują się w promocję swojego produktu nie tylko na całą Polskę, ale również na inne kraje, których kultura również wiele wspólnego ma ze Słowiańszczyzną.
Już teraz nawiązali kilka ciekawych kontaktów. Na przykład zostali partnerami "Kultury na co dzień",a w połowie kwietnia ich koszulki będzie można kupić na krakowskim Kazimierzu w Galerii przy ul. Józefa 5.
Żeby tego było mało, to Slava jest właśnie w trakcie rozmów z twórcami gry karcianej osadzonej w świecie mitologii słowiańskiej o tytule "Żercy".
Dyskusja: