Małopolska ma najlepszy wynik spośród wszystkich województw – tu mężczyźni żyją najdłużej. Dr hab. Jakub Pawlikowski uważa, że jest to związane z poziomem religijności. Teza odważna, ale warto się temu przyjrzeć.
Mapa umieszczona w portalu Faktopedia.pl pokazuje, że średnia długość życia mężczyzn w zależności od województwa jest zróżnicowana. Najdłużej żyją mieszkańcy Małopolski – średnio 75,3 lat. Najkrócej – mężczyźni w województwie łódzkim – średnio 71,7 lat.
Co z tego wynika? Lekarz i filozof, dr hab. Jakubem Pawlikowskim podczas pobytu na Uniwersytecie Harvarda uczestniczył w projekcie naukowym, w którym badane były związki pomiędzy religijnością, życiem duchowym i zdrowiem. Województwa z najwyższą średnią długością życia, małopolskie i podkarpackie, mają zarazem najwyższy w kraju poziom praktyk religijnych; łódzkie gdzie jest najkrótsza długość życia ma zarazem niemal najniższy poziom praktyk. Województwa ze średnią długością życia ponad średniej mają też wyższy niż średni poziom praktyk religijnych.
Duchowość i religijność to sfera wpływająca istotnie nie tylko na sposób przeżywania choroby. Jest również ważnym elementem profilaktyki zdrowotnej na poziomie populacji. Ustabilizowane i regularne życie duchowe korzystnie wpływa zwłaszcza na zdrowie psychicznie oraz pozytywne i negatywne zachowania związane ze zdrowiem. A to ma z kolei ogromny, pośredni i bezpośredni wpływ także na wiele aspektów zdrowia fizycznego – przekonuje dr hab. Jakub Pawlikowski w rozmowie z serwisem Serwis Zdrowie.
Religijność niesie za sobą ściśle określony styl życia, a to skutkuje jeszcze jednym. Województwa podkarpackie i małopolskie mają blisko czterokrotnie niższy wskaźnik zapadalności na AIDS w stosunku do województwa łódzkiego czy zachodniopomorskiego.
W naszym województwie (i podkarpackim) jest też najniższa liczba zgonów z powodu nowotworów oskrzeli, tchawicy i płuc. A to też ciekawe, bo przecież na co dzień politycy lokalni straszą nas śmiercią w męczarnia z powodu śmiercionośnego Smogu, którego w przypadku naszego województwa mamy aż tak dużo, ze jest naszym towarem ekspertowym.
Portal Racjonalista.pl zwraca też uwagę, że być może chodzi po prostu o poziom socjalizacji. Były już badania wykazujące, że ludzie lepiej zsocjalizowani żyją dłużej. Osoby praktykujące są lepiej zsocjalizowane. Ot proste, co nie?
Dyskusja: