Imponujące zbiory pana Marcina, które były efektem wizyty w lasach Budzowa, tak poruszyły grzybiarzy, że kilkadziesiąt osób postanowiło pochwalić się swoim urobkiem.
Na zdjęciach, które czytelnicy portalu Wadowice24.pl pokazali widać uginające się wręcz stoły od ciężaru leśnych pyszności.
Nie da się ukryć - sezon trwa i wszystko wskazuje na to, że pogoda bardzo w tym pomoże. Ma być na zmianę ciepło i mokro, a to najbardziej lubią fungi.
}} Zobaczcie zbiory czytelników portalu Wadowice24.pl:
{gallery}GrzybyZbiory{/gallery}
Jednocześnie pani Maja zwraca uwagę na niebezpieczeństwo. Dlaczego?
Wśród popularnych w naszych lasach podgrzybków kryją się często tak zwane "zajączki". Charakteryzuje się tym, że po zerwaniu nie ciemnieje. Podgrzybek zajączek ma aksamitny kapelusz w kolorze oliwkowym lub brązowym, miąższ żółtawobiały, a skóra nie daje się oddzielić od miąższu. Jak zwróciła nam uwagę grzybiarka okaz, który zebrała po dotknięciu językiem oderwanego kapelusza piecze w język i jest gorzki. Według katalogu grzybów zajączek jest jadalny, inaczej niż jego kolega podgrzybek szatański. Podgrzybek szatański, borowik szatański, szatan, goryczak żółciowy, jak widać ma wiele nazw. Młoda grzybnia bardzo przypomina zwykłe podgrzybki. Czyżby pani Maja trzymała na ręce właśnie tego truciciela?
Jeśli jednak nie jesteśmy pewni, który z grzybów trzymamy w ręku lepiej zrezygnować ze zbioru. Jak podkreśla pani Maja, nawet doświadczony grzybiarz czasami ma problem z rozpoznaniem podgrzybka, zajączka i szatana.
Dyskusja: