Tomasz Baluś, mieszkaniec Kalwarii Zebrzydowskiej, urzędnik i miłośnik historii miasta, co jakiś czas "wrzuca" do sieci ciekawostki. Nie da się ukryć, że wzbudzają czasami wiele kontrowersji. Tak jak to było ostatnio z antysemickimi napisami na murach Kalwarianki. Do tematu lepiej nie wracać, po co rozgrzebywać rany. Sytuacja się wyjaśniła.
Ale kwestia antysemityzmu pojawia się w Kalwarii nie od teraz i nie chodzi o wymazywane na ścianach napisy. Być może nie wszyscy o tym wiedzą, ale 13 lat temu interwencja dotyczyła strojów aktorów występujących w Misterium Męki Pańskiej.
Żydom nie podoba się Misterium w Kalwarii Zebrzydowskiej ... tak było w 2006 r. pisali list do MSZ bo: - Misterium Męki Pańskiej ma wydźwięk antysemicki, - żydów obraz jest stereotypowy, poprzez ubranie, zarost i Gwiazdę Dawida, - Misteria odbywają za blisko obozu w Auschwitz - napisał na swoim Twitterze Tomasz Baluś [pisownia oryginalna].
Jak dodaje dalej, w kwietniu 2006 roku, Centrum im. Szymona Wiesenthala wezwało polskie władze do zdyscyplinowania organizatorów Misterium w Kalwarii, by "antysemicka profanacja więcej się nie powtórzyła".
Być może nie wszyscy zwrócili na to uwagę, ale jak zasugerował Baluś od 13 lat aktorzy zakładają inne stroje, bez religijnej symboliki. Brody nadal mają długie.
Swoje zdanie w tej kwestii wyraził także o. Tarsycjusz Bukowski OFM, rzecznik prasowy sanktuarium.
Stroje w kalwaryjskich misteriach są co jakiś czas wymieniane. Zmiana strojów kapłanów, o których mowa, nastąpiła w roku 2012, a nie jak zasugerowano w 2006. Wykonano je według opisu z Księgi Wyjścia, by były zgodne z biblijnym przekazem - powiedział nam zakonnik.
Przyznał, że rzeczywiście 13 lat temu interweniowali przedstawiciele środowisk żydowskich, ale późniejsza wymiana strojów nie miała nic wspólnego z tym zdarzeniem.
Aktualizacja, 27.04.2019r.
Dyskusja: